W niedzielę zakończyliśmy naszą tegoroczną Wystawę Kaktusów. Trwała trzy dni i ściągnęła licznych wielbicieli tych niezwykłych roślin. Pogoda dopisała. W tym roku mieliśmy dość dużo roślin i bardzo dziękujemy wszystkim, którzy je przynieśli. Każdy z wystawców dostał pamiątkowy dyplom. Wystawa Kaktusów odbyła się po raz trzeci w szklarniach Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego. Nasze rośliny były wkomponowane w istniejące kolekcje roślin szklarniowych. Były one ustawione w trzech miejscach.
1. W Palmiarni w specjalnych gablotach zamontowanych rogach szklarni.
2. W części zwanej Łącznikiem, gdzie na stołach ustawiono większość prezentowanych kolekcji.
3. W Oranżerii, gdzie na stałe rosną kaktusy i inne sukulenty, dostawiono kilka dużych kolekcji z dużymi roślinami oraz trzy gabloty.
Jak było na wystawie sami popatrzcie …
tekst: Bożena Dubielecka, foto: Mieczysław Siwiec
Rośliny są aktualnie pod opieką Ogrodu Botanicznego.
Maleńka kolekcja niekłujących kaktusów Brygidy.
Mimo kłopotów z miejscem Ewa wyhodowała kilka wspaniałych roślin, które nam zaprezentowała na wystawie.
Te melokaktusy Piotr uprawia w hydroponice.
Niewielka, ale ciekawa kolekcja Marka.
Marek wraz z synem Adasiem zaprezentowali kilka największych swoich gymnokalicjów i mamilarie.
Andrzej i Magda pokazali, co mają najładniejszego a do tego Magda zrobiła kaktusa z papieru, który wyglądał jak prawdziwy.
Po raz pierwszy na wystawie! Wszystkie rośliny były oznaczone! Gratulacje dla Jurka i bierzmy z niego przykład.
Fragmenty rodzinnej kolekcji Władka, Teresy i Wojtka.
Fragmenty rodzinnej kolekcji Władka, Teresy i Wojtka. Różne astrofyta, litopsy i haworsje.
Małgosia Dobrowolska, Marek Cegieła i Magda Olech.
Ewa Piechowicz
Życie